Tinariwen
Nie ma tu muzycznych gadżetów, ani chodzenia na skróty, to autentyzm, który mógł zrodzić się poza wpływami przemysłu fonograficznego. Muzycznie, to niemalże sygnatura autentyczności i możliwość kontaktu z wielkimi muzykami. Dźwiękowo, to kolejna rekomendacja Audio Idiom.
Tabula Rasa
Nie mnie oceniać wykonanie, bowiem nie jestem specjalistą ani od Arvo Pärta, ani od sportowych porównań, sądzę jednak, że nie ustępuje ono najlepszym. To, co jednak najbardziej fascynujące, to zanurzenie się w dźwiękowej symfonii barw, które znajdują się na obu dyskach.
Landscapes
Mamy tu do czynienia z przemyślanymi dźwiękowymi haiku, których krótka forma jest precyzyjnie określona, choć niezamknięta. To nie daje szansy na jakiekolwiek przegadanie i dźwiękowe popisy. Pozostajemy w stanie niedosytu i niedowierzania, nie będąc pewnymi, czego dzięki tej muzyce doświadczamy.